ul. Obroki 68, Katowice
Czy zauważyłeś, że w ostatnim czasie częściej sięgasz po leki przeciwbólowe, bo rano po przebudzeniu zaczyna Cię boleć głowa, mięśnie twarzy i karku? Czy masz zawroty głowy? Czy czujesz, że Twoje ciało jest spięte, a pomimo odpowiedniej ilości snu czujesz zmęczenie? Czy zaczyna Cię boleć ząb, lub kilka zębów, a dbasz perfekcyjnie o higienę jamy ustnej i jesteś bardzo świadomym Pacjentem?
Niestety, dentyści na całym świecie obserwują powiększającą się liczbę Pacjentów, którzy mają objawy bruksizmu. Przyczyną tego zjawiska jest nasz tryb życia, który jest coraz szybszy, a co za tym idzie – bardziej stresujący. Dlatego właśnie bruksizm jest chorobą, która wiąże się z rozwojem cywilizacji, a dużym krokiem w stronę uniknięcia przykrych jego powikłań jest samo uświadamianie Pacjentów.
Wcześniej autorzy opisali bruksizmjako parafunkcję zwarciową, czyli niefizjologiczną czynność zaciskania oraz zgrzytania zębami. Obecnie coraz częściej mówi się o bruksizmie jako parafunkcji snu, czyli parasomnii.
Głównie codzienny styl życia – stres, lęk, pośpiech, picie dużej ilości kawy, alkoholu, zażywanie narkotyków. Dodatkowo problemy związane ze snem: czyli chrapanie, zespół bezdechu sennego. Czasami związany jest z przyjmowanymi lekami, na przykład lekami przeciwdepresyjnymi SSRI (selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny), lekami przeciwpsychotycznymi (haloperidol) czy barbituranami.
Głównymi objawami bruksizmu jest ból twarzy, szyi, karku, ramion, głowy, stawu skroniowo-żuchwowego, uszu. Przy dłuższym trwaniu niezdiagnozowanej i nieleczonej choroby obserwuje się przerosty mięśni żwaczy – z czego wynika charakterystyczny „kwadratowy” kształt twarzy i mięśni skroniowych oraz wzrost napięcia mięśni obręczy barkowej, szczególnie mięśnia mostkowo-obojczykowo-sutkowego. Zdarza się, że Pacjent ma ograniczony zakres otwierania ust.
W jamie ustnej widoczne są: pęknięcia szkliwa, ubytki klinowe (niepróchnicowe zagłębienia o ostrych krawędziach na granicy korony i korzenia zęba wynikające z braku szkliwa, w których widoczna jest żółta lub brązowa zębina), patologiczne skrócenie wysokości koron przez wieloletnie ścieranie ząb o ząb, obniżenie wysokości zwarcia oraz zmiany na błonie śluzowej: maceracja nabłonka i zgrubienie na błonie śluzowej.
Powikłania bruksizmu występują głównie ze strony stawu skroniowo-żuchwowego. Jest to bolesność uciskowa w okolicy stawu, patologiczne objawy akustyczne typu trzaski, przeskakiwaniai zaburzenia ruchomości głów żuchwy, bez patologicznych objawów akustycznych w stawie skroniowo-żuchwowym. Poza tym obniżenie jakości życia przed uciążliwe dolegliwości bólowe, przewlekłe napięcie mięśni i mniej estetyczny wygląd zębów, których korony są starte i krótkie, przez co uśmiech wygląda starzej.
Bardzo ważnym krokiem jest uświadomienie Pacjenta, że ściera i zaciska zęby - to tak zwana samokontrola – czyli zaobserwowanie siebie w ciągu dnia gdy „trzyma zaciśnięte zęby”. To mogą być sytuacje stresowe np. zdawanie ważnego egzaminu, kłótnia, problemy w pracy, dłuższe momenty skupienia w trakcie intensywnej nauki, a nawet jazda samochodem. Czasami Pacjenci budzą się w nocy z „zaciśniętymi zębami”. Gdy Pacjent zauważy, kiedy to się dzieje i w jakich sytuacjach – powinien świadomie rozluźnić napięcie mięśni, a pomiędzy zębami powstaje pusta przestrzeń i nie są zaciskane. Ponadto bardzo ważna jest terapia manualna – masaż mięśni żwaczy i mięśni skroniowych oraz specjalne ćwiczenia, które działają na nie rozluźniająco. W dzisiejszych czasach szereg takich ćwiczeń można znaleźć w Internecie, a gdy one nie są wystarczające – należy udać się do fizjoterapeuty zajmującego się rehabilitacją w dysfunkcjach narządu skroniowo-żuchwowego. Należy pamiętać, że główną przyczyną bruksizmu jest stres, dlatego bardzo ważny jest szczegółowy wywiad wskazujący skąd on wynika i staranie się go unikać oraz rozładowywać wewnętrzne napięcia przez relaks i sport.
Gdy Pacjent jest już uświadomiony, uzupełnieniem leczenia jest szyna, której zadaniem jest ochrona zębów przed dalszym ścieraniem oraz poprawa pracy stawu skroniowo-żuchwowego i mięśni przez ich relaksację. Należy pamiętać, że jest to rozwiązanie doraźne, które nie eliminuje przyczyny problemu. W niektórych przypadkach należy wykonać specjalną szynę leczniczą dostosowaną pod schorzenie Pacjenta.
Jako leczenie uzupełniające można wykonywać iniekcje z toksyny botulinowej w okolice mięśni żwaczy. Powoduje ona zablokowanie przepływu impulsów nerwowych do komórek mięśnia. Dzięki temu zostają osłabione i rozluźnione. Przy każdym zabiegu lekarz dobiera odpowiednią dawkę leku oraz bada i znajduje punkty spustowe, czyli punkty największego napięcia mięśni. Zabieg jest krótki i nieskomplikowany. Po zabiegu utrzymuje się lekkie zaczerwienienie skóry, które szybko znika. Efekty można zaobserwować już po 3 do 7 dniach i utrzymują się około 6 miesięcy, dlatego zabieg trzeba okresowo powtarzać. Dodatkowym plusem jest bardziej estetyczny wygląd twarzy – rysy twarzy w okolicy kąta żuchwy zostają złagodzone.
Journal of Advanced Oral Research: “Drug-Induced Bruxism: a Comprehensive Literature Review” Sosa George, Rini Joy, and Anitha Roy
Australian prescriber : “Drug-induced bruxism” Leanne Teoh, Geraldine Moses, Stephen R Duma, Victor SC Fung
Opracowanie - Lek.dent. Aleksandra Kotasińska
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatnosci. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.